18:29

Trzech panów w łódce (nie licząc psa) - Jerome K. Jerome

Schorowani, przepracowani, cierpiący na wszelkie możliwie dolegliwości dżentelmeni. Chcąc uratować się przed całkowitym wyczerpaniem organizmu postanawiają udać się w rejs. Będąc płynąć w górę Tamizy, wolni od trosk i wszelkiego rodzaju pracy. Im jednak ostatecznie wyruszą, muszą do tej podróży dobrze się przygotować. Zaplanować, gdzie będą spać i najważniejsze, co będą w tym czasie jeść.

Trzech panów w łódce (nie licząc psa) to wiekowa, bo mająca już ponad 100 lat opowieść o hipochondrykach wybierających się w podróż, niczym sójka za morze. Nasi bohaterowie w końcu docierają nad Tamizę, ale wszystko zbiera im zdecydowanie więcej czasu niż powinno, a sama relacja z wyprawy naszpikowana jest anegdotami i opowiastkami z życia każdego z nich. 

I tak poznajemy historię o smrodliwym serze oraz o kobietach, które na łódkę ubierają się zbyt wytwornie, a przez to kłopotliwie. Wszystko nasycone jest sarkazmem i typowym, czarnym, angielskim poczuciem humoru. 

Książka daleka od świątecznych klimatów, za to dobrze je uzupełniająca swą lekkością oraz obserwacjami na temat ludzi i ich zachowania. Nie jest idealna (historyczne wtrącenia skutecznie potrafią znużyć), ale dobre wspomnienia po sobie pozostawia.


Jerome K. Jerome "Trzech panów w łódce (nie licząc psa)"
Ilość stron: 250
Wyd. Zysk i S-ka
Ocena: 4/6

10 komentarzy:

  1. Teraz zwróciłem uwagę na kota - sam jestem "kociarz". A recenzja bardzo mi się spodobała. Brytyjskie "klimaty" jak to młodzież mawia - "mnie kręcą" :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem pewna czy odnalazła bym się w tej książce. Jeszcze się zastanowię nad jej lekturą. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. To raczej nie moje klimaty jeżeli chodzi o literaturę, więc raczej nie sięgnę.
    Pozdrawiam
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy klimat, dobra fabuła i trzeba powiedzieć - dobrze zmontowana książka. Literatura wysokich lotów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jestem pewna czy odnalazła bym się w tej książce. To raczej nie moje klimaty, ale wpis świetny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada się ciekawie:) Ja właśnie skończyłam "Idealny ślub", który jest świetnym thrillerem psychologicznym, zdecydowanie godnym uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Również przeczytałem, świetna pozycja

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie czytalem ale sie krok po kroku przymierzam

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger