Ponieważ poprzedni wpis z Muffinami cieszył się sporym zainteresowaniem, dziś kolejny przepis z cyklu, który lubię najbardziej, czyli: wrzuć wszystko do gara i wymieszaj :)
Oto przed Wami: CIASTO BANANOWE Z TRUSKAWKAMI
Składniki:
Krem:
serek mascarpone 250g
jogurt typu greckiego 300g
2 łyżki miodu
Ciasto:
2 jajka
2 szklanki mąki
120ml oleju
4 bardzo dojrzałe banany
1/3 szklanki cukru (spokojnie można dać więcej, ja po prostu nie lubię bardzo słodkich ciast)
łyżeczka cynamonu
pół łyżeczki gałki muszkatołowej
łyżeczka sody + łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Przygotowanie:
Banany gnieciemy, dorzucamy do nich jajka oraz olej, po czym dokładnie mieszamy. Suche składniki łączymy w osobnej misce i wsypujemy do mokrych. Mieszamy aż wszystko ładnie się połączy (ciasto będzie gęste i lepkie).
Przekładamy je na dwie formy do tarty o średnicy ok. 20cm i pieczemy przez 35-40 minut w temperaturze 180'C - sprawdzamy patykiem, czy ciasto jest suche.
Kiedy blaty są gotowe, odstawiamy je do wystudzenia, a w między czasie przygotowujemy krem. Ser i jogurt muszą być prosto z lodówki!
Za pomocą miksera ucieramy mascarpone aż będzie puszysty, a następnie stopniowo dodajemy jogurt i na końcu miód. Przekładamy blaty kremem, na wierz kładziemy owoce - ja dodałam truskawki, ale w oryginalnym przepisie są borówki (moje jeszcze nie dojrzały, więc ratowałam się tym, co akurat było w kuchni).
Całość wstawić na co najmniej godzinę do lodówki - będzie lepiej się kroić.
.JPG)
Wersja z truskawkami jest dobra, ale obstawiam, że jagody będą jednak dużo lepsze. Brakowało mi kwaśnego kontrastu do bananowego ciasta, dlatego w przypadku kolejnej sztuki z truskawkami, dodam do kremu trochę soku z cytryny. Wam polecam to samo.
SMACZNEGO!
O nie!! Pewnie zaraz zacznę je robić, bo taaaak smakowicie wygląda! ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda i na pewno cudownie smakuje, ale mi pani smaka zrobiła :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie na wakacyjny stosik :)
błagam tylko nie "pani", niedawno jeszcze ode mnie dowód wołali ;)
UsuńOde mnie w dalszym ciągu wołają, choć już dawno nie powinni :P nawet obrączka nie ratuje :P
UsuńNo dobrze, postaram się zapamiętać :)
UsuńNigdy ode mnie nie wołali dowodu, chociaż wyglądam jak małolata i wzrost mam dwunastolatki. Ale zawsze się śmieję, jak chłopaka mego proszą o dowód :P
Usuńmnie się pytali jakiś miesiąc temu w Żabce, co najlepsze kasjerka była na bank młodsza ode mnie, bo od 18 minęło mi już parę lat ;)
UsuńWspaniałe! Coś czuję, że po obiedzie popędzę do sklepu po składniki.
OdpowiedzUsuńJadłbym!
OdpowiedzUsuńale smacznie wyglada! uwielbiam takie ciacha
OdpowiedzUsuńja uwielbiam wszystkie ciacha, tylko na ogół nie chce mi się ich robić ;)
UsuńPrezentuje się baaardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie. Chyba podrzucę przepis mojej mamie.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda! *.* Ja dzisiaj piekę ciasteczka owsiane z orzechami :)
OdpowiedzUsuńciasteczka owsiane też bardzo lubię, jak i samą owsiankę i wszystko, co ma coś wspólnego z ziarnami i musli :))
UsuńDzięki za przepis ;)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi apetytu! Mniam, mniam :))
OdpowiedzUsuńPrzepis zapisuję w swoim zeszycie, bo tak smakowicie wyglądające ciasto musi znaleźć się w moim domu. :) Spróbuję chyba jednak wersji z jagodami, bo sezon na truskawki niestety dobiega końca.
OdpowiedzUsuńmi już truskawki trochę się przejadły, temu bacznie obserwuje swoje jagodowe krzaki. jeszcze około tydzień i będzie borówkowe szaleństwo.
UsuńMniam, wygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńPyszności. Choć truskawek mam już dosyć na to ciacho bym się skusiła. :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie! Myślę, że wypróbuję Twój przepis!
OdpowiedzUsuńzachęcam, daj znać jak Ci wyszło.
UsuńWygląda na pyszne! Aż szkoda, że nie mogę jeść takich smakołyków :(
OdpowiedzUsuńAaa mam ochotę zrobić teraz to ciasto, tylko tych form nie mam... Ale poratuję się czymś innym :D
OdpowiedzUsuńMordujesz mnie! Myślę, że nawet taka kulinarna łamaga jak ja sobie poradzi, a mascarpone kocham ;)
OdpowiedzUsuńprzepis jest banalnie prosty, co najlepiej dowodzi fakt, że ciasto mi się udało. a zapewniam, że jestem ostatnią osobą, która lubi siedzieć w kuchni i ma do tego dryg ;)
UsuńNo cóż jak to powiedzieć, wygląda ładnie ale ja nie cierpię wszystkiego co jest z bananami ;) ale może jakbym spróbowałam to zmieniłabym zdanie ;)
OdpowiedzUsuńmmm smakowicie wygląda : >
OdpowiedzUsuńWygląda na przepyszne ;)
OdpowiedzUsuńi tak też smakuje. za parę dni robię wersje z jagodami :)
Usuń