Huldar i Freya znowu się spotykają. Po pechowym rozwiązaniu sprawy z poprzedniej części, oboje zostali zdegradowani i odesłani do wykonywania mniej istotnych prac. I generalnie pewnie nic, nie było by w stanie nakłonić Frei do ponownego zabrania się z Huldarem, gdyby nie fakt kolejnej zagadkowej sprawy.
W kapsule czasu, wykopanej właśnie na terenie szkoły, ktoś ukrył list z pogróżkami. Czas dokonania zemsty na wybranych osobach podobno właśnie się dokonuje, a Huldar usiłuje rozwikłać na ile jest to poważna sprawa. Przypadek czy też nie, idealnie zgrywa się to z odnalezieniem amputowanych dłoni. Według lekarskich badań ofiara żyła, gdy sprawca dokonywał swojego dzieła.
W kapsule czasu, wykopanej właśnie na terenie szkoły, ktoś ukrył list z pogróżkami. Czas dokonania zemsty na wybranych osobach podobno właśnie się dokonuje, a Huldar usiłuje rozwikłać na ile jest to poważna sprawa. Przypadek czy też nie, idealnie zgrywa się to z odnalezieniem amputowanych dłoni. Według lekarskich badań ofiara żyła, gdy sprawca dokonywał swojego dzieła.
Porachunki to kolejna powieść Yrsy Sigurðardóttir, która silnie nawiązuje do spraw społecznych oraz zimowy milczenia, często występującej, gdy sprawa dotyczy ludzi na wyższych urzędach. W tej batalii nie chodzi o to kto ma rację, ale kto dysponuje większymi pieniędzmi i w imię osobistego sukcesu, jest w stanie ukryć nawet najgorsze zbrodnie.
To, co u Yrsy zawsze jest mocnym punktem, to ludzie. Lubię obserwować, jak rozwijają się relacje głównych bohaterów. Jak działają sobie na nerwy, a mimo to nie są w stanie stłumić wzajemnej sympatii. Zresztą cała warstwa obyczajowa niczym nie odstaje od prowadzonego śledztwa.
Jest napięcie, tajemnica, słowem bardzo udana książka.
Yrsa Sigurðardóttir "Porachunki"
Ilość stron: 400
Wyd. Sonia Draga
Ocena: 5/6
To, co u Yrsy zawsze jest mocnym punktem, to ludzie. Lubię obserwować, jak rozwijają się relacje głównych bohaterów. Jak działają sobie na nerwy, a mimo to nie są w stanie stłumić wzajemnej sympatii. Zresztą cała warstwa obyczajowa niczym nie odstaje od prowadzonego śledztwa.
Jest napięcie, tajemnica, słowem bardzo udana książka.
Yrsa Sigurðardóttir "Porachunki"
Ilość stron: 400
Wyd. Sonia Draga
Ocena: 5/6
Bardzo lubię książki tego rodzaju. Muszę koniecznie przeczytać. 😊
OdpowiedzUsuńo to zachęcam. to dopiero drugi tom, więc serię szybko nadrobisz.
UsuńA twórczość Autorki wciąż prze mną. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie kojarzę tej serii.
OdpowiedzUsuńgeneralnie jest to nowość. w zeszłym roku pojawił się pierwszy tom.
Usuń