07:27

To, co zostaje - Tim Weaver


Ośmioletnie bliźniaczki i ich matka, padają ofiarą morderstwa, które media nazwały "wyjątkowo odrażającym i brutalnym". Przydzielony do sprawy Colm Healy, mimo upływu lat, wciąż nie może się pogodzić z faktem, że sprawca nie został ukarany. Dochodzenie staje się jego obsesją, niszczącą i palącą przede wszystkim jego życie rodzinne.

Dokładnie sześć dni temu, Healy zadzwonił do Davida Rakera z prośbą o pomoc, aby znaleźć nieuchwytnego zabójcę, od którego wszystko się zaczęło. Dziś nikt nie wie, gdzie się Colm zapodział, a David Raker, detektyw zajmujący się poszukiwaniem zaginionych ludzi, jest ostatnią osobą, która widziała go żywego.

Seria o Davidzie Rakerze liczy sobie już sześć tomów, a ja spotykam się z nim dopiero po raz drugi. Nie mam pojęcia, jak to wszystko się zaczęło, ale w ogóle nie przeszkadzało mi to w lekturze. Każda z części to niezależny byt, w którym jedynie warstwa obyczajowa na swój ciąg dalszy.

I może książka pod kątem sprawy oraz jej prowadzenia, nie jest niczym szczególnym. Brak tu wyjątkowych rozwiązań czy oryginalnych metod śledczych, ale jest to opisane w tak barwny i porywający sposób, że nie sposób odłożyć książkę na bok. Serio - jak ten Weaver pisze! Tekst po prostu płynie, porywając nas po drodze.

Wciągająca, rewelacyjnie opisana historia. Polecam gorąco!
Za możliwość lektury dziękuję Wydawnictwu
http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,46,4149,bastion.html
Tim Weaver "To, co zostaje"
Ilość stron: 560
Wyd. Albatros
Ocena: 5/6

4 komentarze:

  1. Oj, nie moje klimaty, szukam czegoś lżejszego, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mocna i konkretna książka - mega podobało mi się przedstawienie obsesji na punkcie doprowadzenia sprawy do końca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Juz dawno nie czytalam dobrej ksiazki o policjantach i sledztwie, musze sprawdzic jak pisze autor

    OdpowiedzUsuń
  4. Narobiłaś mi smaka na oreo!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger