Tym samym w ciągu ostatnich dni wzbogaciłam się o:
* 4 książki:
* Antologia "Trafieni, 7 opowiadań o AIDS" - mój dziwny gust bardzo lubuje się w książkach tego typu (tzn. o wszelkich chorobach i patologiach społecznych).
* T. C. Boyle "W kręgu Kinseya" - nie jest co prawda biografia Kinseya, która od dawna mi się marzy, ale jak się nie ma co się lubi...
* Peter Pohl "Tysiąc kulek" – kolejna pozycja z literatury skandynawskiej, którą uwielbiam.
~~ Powyższe książki zakupiłam za zawrotną, łączną kwotę 18,50 :) ~~
* Rainer M. Schröder "Świadectwo Judasza" - zagadka do rozwiazania, tajemnicze stowarzyszenie i grupa poszukiwaczy - książka otrzymana dzięki hojności wydawnictwa Telbit.
oraz
* 2 zakładki:
Świadectwo Judasza czeka już na swoją kolej na półeczce ;) Swoją drogą i ja lada dzień powinnam dodać kolejny stosik na swojego bloga ;) Zaintrygowała mnie również pozycja opowiadań o Aids ;)) Może odezwiesz się do mnie na gg?
OdpowiedzUsuńJakie cudowne zakładki ( książki też oczywiście!) Piękne :)
OdpowiedzUsuńCudne zakładki, zwłaszcza ta smocza.:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem "Świadectwa Judasza", więc czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńI śliczne zakładki ;)
"Świadectwo Judasza" również mam w planach, ale poczekam na Twoją recenzję i opinię z pierwszej ręki. A poza tym fajny stosik. I te kociaki... ;)
OdpowiedzUsuńKsiążki super i w bardzo atrakcyjnej cenie ! A co do zakładek to są śliczne . Kupiłaś je czy wygrałaś w konkursie ? Bo może i ja bym się zaopatrzyła w takie jeśli je gdzieś kupiłaś
OdpowiedzUsuńKurczę, nie jestem oryginalna co do tego zdania. Ale muszę powiedzieć, że te zakładki są naprawdę wspaniałe. Przydałyby mi się. Pilnowałabym je i uważałabym, jakby to były surowe jajka w najcieńszej skorupce. A to wszystko dlatego, że jak już powiedziałam są cudowne i dlatego, że ja mam w zwyczaju gubić zakładki albo zostawiać je książkach, które później oddaję do bliblioteki. A raz miałam nawet taką zakładkę w kotki... zgubiła się ;(
OdpowiedzUsuń"Świadectwo Judasza" już od jakiegoś czasu mnie pociąga, ale skoro Ty już je masz, to ja poczekam na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńKinseya bym podkradła, kwota rzeczywiście zawrotna ;)
OdpowiedzUsuńBajeczne te Twoje zakładki :) pięknie wyglądają, ale ja jednak wolę papierowe bo metalowe niszczą kartki. Czekam na "Świadectwo Judasza" :)
OdpowiedzUsuń>> Ola123: zakładki zakupiłam na Allegro:
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10403562
>>kasandra_85: kociaki od whiskasa z promocji. rozdawali za punkty z opakowań. jeszcze mam puszkę w komplecie ;)
>> Lena173: jak tylko znajdę trochę czasu i odrobię się z natłokiem spraw na pewno się odezwę :] obecnie nawet nie mam kiedy się wyspać :/
dziękuję za miłe opinie. obiecuję, że odwiedzę was wszystkich w wolnej chwili!
Muszę, co do tego co u mnie na blogu napisałaś, się zgodzić :) Autor wylewa całą swoją ciekawą rzekę na papier jednej książki. Później to są takie małe strumyki...
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładki, ale najpiękniejszy widok książek :) Czytaj "Świadectwo Judasza" ciekawa jestem opinii :)
OdpowiedzUsuń>> Tajemnica33: czytam, czytam :) ale niestety powoli to idzie, bo książka ma aż 622 strony. obecnie jestem dopiero na 237.
OdpowiedzUsuńno to miłego czytania życzę :) a co do Twojego bloga to strasznie mi się podoba, taki przytulny jest. ;) ten telefon na górze to BlackBerry? przy okazji zapraszam na swojego bloga xxx
OdpowiedzUsuńaha ok. ;) dodalam do ulubionych xxx
OdpowiedzUsuń