Ostatnie Królestwo to pierwszy tom poczytnej serii o wikingach.
Wydana już częściowo jakiś czas temu, powraca w nowej szacie graficznej, a
także, z obietnicą wydawcy, że tym razem przetłumaczone zostaną wszystkie tomy.
Opowieść rozpoczyna się w 866
roku, w Northumbrii na terenie twierdzy w Bebbanburgu. Nieopodal, w okolice
Lindisfareny płyną trzy statki duńskie. Ludzie Północy szykuję się powoli do
walki. Nasz bohater, zwany jeszcze wtedy Osbertem, ma zaledwie 9 lat. Umie już
czytać i pisać. Jego ojciec, Ealdorman Uhtred, pewnego dnia wysyła do obozu
duńskiego, swojego starszego syna, również Uhtreda. Niestety, syn już nie wraca
z wyprawy, a raczej za sprawą wodza duńskiego, pod bramą twierdzy ląduje jego
ścięta głowa. Tym samym, nasz 9 letni Osbert, staje się Uhtredem, dziedzicem,
do którego należeć powinien Bebbanburg.
Kluczowym epizodem, na
początku powieści, jest rok 867, kiedy to ojciec Uhtreda postanawia wesprzeć
oddziały króla Osberta i Aelli. Wyruszają do Eoferwicu zmierzyć się z Duńczykami.
Armia angielska upada, złapana w zasadzkę wikingów. A Uhtred, trafia do
niewoli. Oszczędzony przez Ragnara.
W tym momencie należało by
zakończyć ten przydługi wstęp. To co dzieje się dalej to niesamowicie opisana
historia, młodego chłopca, który poznaje zupełnie inną kulturę. Jest
niewolnikiem, ale tak naprawdę ma pełną swobodę. Ragnar traktuje go niczym
swojego pierworodnego syna, a Uhtred zapowiada się na wyśmienitego wojownika.
Cornwell, świetnie wplata mitologię
nordycką, mieszając ją z historiami o chrześcijaństwie. Co rusz dowiadujemy się
co nieco o jednym i drugim. Poznajemy wikingów nie tylko od strony walecznych
wojowników, ale również ich postrzeganie świata i ciągłą pogoń za poszukiwaniem
żyznej ziemi, aby móc osiedlić się na stałe.
Historie opowiadane przez
Uhtreda, są spójne, interesujące, pozwalające nam poznać ówczesny świat. Trudno
jest w pierwszym tomie doszukać się jakiś niedociągnięć. Mam nadzieję, że
kolejne będą trzymać równie wysoki poziom.
Bernard Cornwell „Ostatnie
Królestwo"
Ilość stron: 492
Wyd. Otwarte
Ocena: 5/6
Polecę koleżance, która uwielbia mitologię. 😊
OdpowiedzUsuńTe nowe wydania są przepiękne i mam nadzieję, że będę mogła po nie sięgnąć. Na szczęście w tym miesiącu są walentynki, a w przyszłym moje urodziny :D
OdpowiedzUsuńTematyka wprost dla mnie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO matko jakie piękne! Chcę je wszystkie!!
OdpowiedzUsuńTAK! Cała seria. Nareszcie!!!
OdpowiedzUsuń