16:54

Krew to nie wszystko - Izabela Degórska

Milena to pyskata, niedawno przemieniona wampirzyca, która okazuje się dysponować kilkoma rzadkimi umiejętnościami w póki co, nowym jeszcze dla niej świecie. Dziewczyna pijąc krew innych, zyskuje dostęp do ich wiedzy i pamięci, a niezwykłość odbytej przez nią przemiany, pozwala jej chodzić za dnia, nie wzbudzając u ludzi żadnych podejrzeń. Z czasem wychodzi na jaw, że krew Mileny ma też zupełnie inne właściwości, ujawniające się, gdy zachłanni słońca pobratymcy, biorą ją w niewolę.

Krew to nie wszystko to dalszy ciąg Pamięci krwi, którą recenzowałam ponad dwa lata temu. Niesamowite, jak ten czas szybko płynie. Redagując w tamtym okresie krótki wywiad z autorką, ona sama nie była jeszcze pewna, czy losy Mileny doczekają się kiedykolwiek kontynuacji. Tymczasem lektura jest już za mną, a ciekawość została – przynajmniej częściowo – zaspokojona.

I chociaż nie odebrałam książki tak entuzjastycznie jak debiutu, to w dalszym ciągu jestem dumna, że Polacy potrafią stworzyć tak bogaty i pełen rozmachu świat nocnych stworzeń. Co więcej, mieści się on nieopodal, tuż pod ulicami Szczecina, zdumiewając i korcąc by choć raz przejść się jego śladem.

W książce dominuje wartka akcja, a w bohaterach co rusz wzbiera agresja i żądza spełnienia w każdej sytuacji. Spodobało mi się to i czekam, może za parę lat znowu spotkam się z Mileną.


Izabela Degórska „Krew to nie wszystko”
Ilość stron: 348
Wyd. Zysk i S-ka
Ocena: 4,5/6

15 komentarzy:

  1. Zgadzam się z Tobą ;) Z tej Pani możemy być dumni ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba mimo wszystko nie jest to książka dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem drugi tom był znacznie lepszy od pierwszego, ale to jest taka moja subiektywna ocena.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzieś czytałam niedawno recenzje obu tomów. Przyznam, ze obie pozycje mnie zainteresowały :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chociaż temat wampirów przereklamowany, to chętnie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak, chętnie sięgnę po tą pozycję ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa wampirów w wersji polskiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, jak dziwnie... wampiry w Polskiej rzeczywistości? W mojej głowie brzmi to dość groteskowo, a nawet śmiesznie. Mam wrażenie (pierwszy i pewnie mylne), że polska autorka wzięła się za wampiry, bo zorientowała się, jaki zysk i popularność to przynosi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Albo to, albo napisała książkę wcześniej, ale wydawnictwa dopiero teraz zwietrzyły zysk i zdecydowały się na publikację. Jeszcze kilka lat temu rzuciłabym się na tę książkę, niestety teraz wampiry mi się już przejadły.

      Usuń
  9. "Dziewczyna pijąc krew innych, zyskuje dostęp do ich wiedzy i pamięci" - Brzmi ciekawie, nie powiem, też bym tak chciała. Dla wiedzy mogłabym nawet polubić smak krwi. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawi mnie ta książka , bo chyba o polskich wampirach to nie czytałam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ooo, bardzo chętnie bym po nią sięgnęła.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie poznawac polskich autorów i ich dzieła. Chetnie poczytam

    OdpowiedzUsuń
  13. Na razie odstawiłam wampirów, lecz może kiedyś się skuszę na tę autorkę i jej książki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Chcialabym się z nią zapoznać, ciekawi mnie podejście polskich autorów do tej tematyki :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger