Opowieść o tragedii widziana
oczami tego, który ocalał.
Na początku było tsunami, potem
niespodziewana choroba jego szwagierki, dialogi z ludźmi i próba zapisania
usłyszanych od nich historii. Carrèrowi to wszystko zajęło blisko sześć
lat. Sześć długich lat rozmów, rozważań, porzucania tematu i ponownego doń
wracania.
Kiedy człowiek staje się
świadkiem śmierci bliskich dla niego osób, wszystko wokół zaczyna się zmieniać.
Widzi czym jest strata dziecka w oczach rodziców oraz czym jest śmierć młodej
kobiety dla jej dzieci i męża. Będąc pisarzem postanowił to wykorzystać. Opisał
tętniącą w nich wolę walki, strach i ogromne pokłady miłości.
Nie moje życie to
biograficzna powieść Carrèra stworzona jego ręką, lecz ukazująca osobę
piszącego przez pryzmat wysłuchanych od ludzi historii. Śmiało można
powiedzieć, że Nie moje życie to
kronika człowieczych dramatów oraz wskazówka, jak z godnością stawiać im czoła. I
tylko momentami pojawiał się żal do autora za zbytnią rzeczowość i prawnicze
dłużyzny. Są miejsca w których należało odpuścić, bo często to co niewypowiedziane, krzyczy
najbardziej.
Ogromny, zapakowany po brzegi
bagaż emocjonalny. Warto - życie zawsze tworzy niewiarygodne historie.
Emmanuel Carrère „Nie moje
życie”
Ilość stron: 328
Wyd. Literackie
Ocena: 4,5/6
Jestem... zaintrygowana. Więcej chyba nie muszę dodawać.
OdpowiedzUsuńRaczej nie widzę siebie czytającej tę książkę.
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie. W chwili obecnej może i nie sięgnę po tę pozycję, ale kiedyś, gdy będę miała więcej czasu by w skupieniu podejść do lektury, to będę o niej pamiętać ;)
OdpowiedzUsuńja na Carrèrea trafiłam przypadkiem. zaintrygował mnie zamieszczony w Harper's Bazaar wywiad i tak od tego czasu jestem wierna jego prozie. interesujący pisarz.
UsuńZainteresowałaś mnie, nie powiem. Ale nie jestem przekonana czy ta książka by mi się spodobała... Zobaczymy, jak mi wpadnie w ręce to pewnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńTematyka poruszająca. Nie chciałabym bym świadkiem śmierci bliskich mi osób.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie, poszukam :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńzachęcam. nietuzinkowa powieść.
UsuńVario napisałaś piękny tekst, czuję się bardzo poruszona, po Twojej recenzji pochłonęłabym wręcz tą książkę.
OdpowiedzUsuńdziękuję. bardzo miło mi to czytać :)
UsuńZapowidada sie dosc ciekawie, akurat lubie poznawac historie takich ludzi wiec po ksiazke chetnie siegne :)
OdpowiedzUsuńIntrygująco, jednak biografie to nie jest coś, za czym przepadam. Możliwe, że kiedyś sięgnę, ale póki co się na to nie zapowiada.
OdpowiedzUsuńLubię, kocham wręcz takie historie więc na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńpolecam. bardzo ciekawe podejście do opisywania ludzkich historii.
UsuńZmagania psychiczne pisarza, które mają swoje odbicie w jego prozie są dla mnie najbardziej wstrząsające. Są jak pamiętnik...
OdpowiedzUsuńLektura chyba dobijająca ;O Aktualnie mam dość własnych problemów, więc nie jestem w nastroju na takie rzeczy...
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawie - zachęcająco napisane - ale mam inne priorytety czytelnicze.
OdpowiedzUsuńNajpierw muszę zdobyć "Wąsy" tego autora. ;) Bardziej mnie intrygują.
OdpowiedzUsuńw zestawieniu Wąsy kontra Nie moje życie, u mnie lepiej wypada Życie. Wąsy mają przesadzone zakończenie.
Usuń