Aby horror był dobry, jego autor
musi pozbyć się wszelkich zahamowań. Należy zapomnieć o poprawności
politycznej, moralności, a nawet poczuciu dobrego smaku i kto jak kto, ale Rob
Zombie świetnie sobie z tym radzi.
Stworzona przez niego historia
rozpoczyna się w Salem 16 września 1692 roku. To tej nocy łowcy czarownic palą
członkinie miejscowego sabatu na stosie, i przez wieki wierzą w odzyskaną w ten sposób
wolność i odkupienie. Niestety, kto raz sprzedał duszę diabłu, ten nigdy nie
zazna spokoju. Heidi, dj-ka lokalnej stacji radiowej, otrzymuje pewnego dnia
płytę nieznanego zespołu Panowie i wiedziona ciekawością odtwarza ją na
antenie. Dziwna, tonowa muzyka zaczyna wzbudzać w ludziach zwierzęce odruchy, a zło zwiedzione jej
brzmieniem, ponownie zrywa się do życia.
Salem od lat kojarzy się z
czarownicami i stosami skąpanymi w ogniu. Przypuszczam, że historii opartych na
tym motywie jest więcej niż kobiet, które w ten sposób straciły życie,
zatem czy jest jakiś sens w tworzeniu następnych? Według mnie tak, pod
warunkiem, że robią to ludzie tacy, jak Rob Zombie.
Od początku wiadomo, że nie
będzie to ambitna historia, lecz rozrywka w czystej, brutalnej postaci.
Panowie Salem skonstruowani zostali w prosty, można wręcz powiedzieć
surowy sposób. Trzon powieści stanowi zemsta zza grobu, okraszona krwią i
hurtem wyrywanymi flakami. Fani gore nudzić się nie będą, ale nawet zwykły zjadacz
chleba, o ile jest odporny na systematyczne dawki kiczu, znajdzie w niej coś
dla siebie.
Dla mnie - solidna książka z dużą dawką ironii. Dobrze, że następne pozycje są już w
kolejce. Spodobała mi się taka groza.
Rob Zombie, B. K. Evenson
„Panowie Salem”
Ilość stron: 376
Wyd. Zysk i S-ka
Ocena: 4,5/6
Jestem ciekawa tej książki, czekam na przesyłkę z nią.
OdpowiedzUsuńżyczę zatem aby szybko przyszła :)
UsuńLubię horrory i pewnie tym tytułem nie pogardzę jak tylko nadarzy się okazja do czytania...
OdpowiedzUsuńCiekawa okładka i sam autor interesująco się przedstawia ;) horror - czemu nie. Rozejrzę się za nią!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lubię w horrorach sceny gore, więc skoro tutaj takowe występują, to chętnie skuszę się na tę książkę.
OdpowiedzUsuńpolecam. Zombie ma naprawdę mocne opisy.
UsuńHmm.. mimo, ze nie przepadam za gore, to jakoś tak czuję się zachęcona :D
OdpowiedzUsuńOstatnio mam ochotę na dobry horror, jednak oprócz King'a nie znam żadnych innych wartościowych pisarzy tego gatunku. Po przeczytaniu Twojej recenzji spróbuję spróbować twórczosci Evenson'a xd :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mam ochotę na dobry horror, jednak oprócz King'a nie znam żadnych innych wartościowych pisarzy tego gatunku. Po przeczytaniu Twojej recenzji spróbuję spróbować twórczosci Evenson'a xd :)
OdpowiedzUsuńjeśli lubisz King'a polecam ci ksiażki Joe Hill'a - syn pisarza - jego Pudełko w kształcie serca bardzo mi się podobało i też traktuje o muzykach :)
UsuńZ chęcią po nią sięgnę
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie ;) ogólnie interesuje mnie historia Salem, ale widzę, że tu autor nie skupia się na niej w całości. Mimo to i tak poczytałabym ;)
OdpowiedzUsuńhistorycznych aspektów Salem tutaj nie znajdziesz, ale wiedźma czai się na każdej stronie.
UsuńLubie takie klimaty! W sam raz dla mnie :) Pozdrawiam ):
OdpowiedzUsuńTo chyba właśnie nie moje klimaty ; )
OdpowiedzUsuńhttp://my-life-my-book.blogspot.com/
Z chęcią przeczytam, lubię się bać, ale tylko podczas czytania książek, przy filmie jest za strasznie:)
OdpowiedzUsuńJestem wielką fankom grozy, po prostu lubię się bać, dlatego do tej pozycji jestem zdecydowanie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPóki co nie jestem zainteresowana horrorami :-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać tę książkę :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie za zombie-sprawami nie przepadam, ale ten tytuł wydaje się jednym z tych nielicznych, lepszych.
OdpowiedzUsuńnic odkrywczego oklepane schematy golonka flaki i inne przysmaki
OdpowiedzUsuń