Wiosna to taka pora roku, że aż się prosi o świeże warzywa i owoce. Wyposzczeni przez zimę, znudzeni mrożonkami, marzymy o rzodkiewce i młodej kapuście.
Wiosna wege to zbiór najróżniejszych przepisów, których punktem wspólnym jest fakt, że nie obejmują one mięsa. Mamy więc muffinki z kalarepą i mozzarellą, tarty z brokułami, makarony z warzywami oraz najróżniejsze rodzaje zapiekanek. Całość rozpoczyna z kolei dział poświęcony świątecznym pastą i wypieką.
Ogromnie podoba mi się graficzne opracowanie książki. To jest dokładnie ten minimalistyczny i oszczędny styl, który ujmuje mnie od razu. Przepisy są proste a zarazem przejrzyste, stąd nie potrzeba tu zdjęć, aby czytelnik wiedział o co chodzi. A dzięki wykorzystanym rysunkom Wiosna kojarzy mi się z dawnymi książkami kucharskimi oraz przepisami z których korzystały babcie. Autorka pamiętała też o różnych poradach, które przy każdym przepisie pojawiają się w ramce.
Wielkanoc, śniadania, zupy, lunchboxy, dania główne, ciasta i desery. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, a co najważniejsze każdy składnik bez trudu odnajdziesz w osiedlowym sklepie. I takie przepisy cenię sobie na najbardziej.
"Wiosna wege. Zdrowa, smaczna i na czasie"
zbiór i opracowanie: Renata Duczyńska- Surmacz
Ilość stron: 320
Wyd. Buchamann
Premiera: 25 marca 2020 r.
Nie kupuję takich książkę. W kuchni zwykle improwizuję sama, a jeśli korzystam z przepisów, to sprawdzonych - od znajomych... Dość rzadko jem mięso, ale nie wyobrażam sobie całkiem z niego zrezygnować.
OdpowiedzUsuńto tak samo jak ja. warzywa to mimo wszystko podstawa, jednak rezygnacja z mięsa jest nie możliwa.
UsuńWidzę, że można w niej znaleźć sporo inspiracji bez konieczności kupowania udziwnionych (dla mnie) produktów :)
OdpowiedzUsuńto jest kwestia na którą zawsze zwracam uwagę. mieszkam w małej miejscowości więc wyszukanych składników tu nie znajdę, a poza tym lubię jeść prosto i nie za wielkie pieniądze.
UsuńJestem wegetarianką, więc chętnie zaczerpnę inspiracji.
OdpowiedzUsuńJa też całkiem na poważnie myślę o wegetarianizmie. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńo, podziwiam. u mnie to się nigdy nie darzy...
Usuń