Los brutalnie zakpił sobie z
nastoletniej Mary, a przecież jedyną rzeczą o jakiej marzyła, to odrobina
koloru, zamkniętego w szkarłacie maleńkiej wstążki.
Ladacznica opowiada
historię dziewczyny, która dla wizji życia w zamożnym świecie, zdolna była
poświęcić własne ciało. Jako córka ubogiej szwaczki dobrze wiedziała, że nigdy
nie będzie jej stać na barwne ubrania i kosztowności. Czasami jednak żądza bywa
silniejsza od rozumu, a łatwe do zarobienia pieniądze kuszą swą dostępnością.
Mary w wieku trzynastu lat zachodzi w ciążę. Wyrzucona z domu bez grosza przy
duszy, znajduje ratunek na londyńskiej ulicy. To tu spotyka Doll, lokalną prostytutkę i za jej namową podejmuje się
rzeczy, od których ludziom włos jeży się na głowie.
Emma Donoghue po spektakularnym
sukcesie powieści Pokój, postanowiła wziąć na warsztat dramat
historyczny, osadzony w realiach XVIII wiecznego Londynu. Moim zdaniem był to zabieg
trafny i udany. Ze stron książki da się niemal wyczuć odór tamtego okresu. Brud
płynący rynsztokami, przeraźliwą biedę oraz ludzi myślących tylko o tym, aby
jakoś przetrwać kolejny dzień. Z łatwością można stwierdzić, że uparta i pełna
pychy Mary, jest w tym świecie wyrzutkiem, który sam sprowadza na siebie
nieszczęście. Prowokuje, unika odpowiedzialności, czuje się wobec niej respekt,
ale do sympatii i szacunku jesteśmy bardzo dalecy.
Barwna i napisana z wielkim
rozmachem powieść o zatraceniu się w potrzebie bycia – zauważonym,
znaczącym, bogatym. O zmarnowaniu podarowanej przez ludzi szansie oraz tym, że podłą
historią nie można usprawiedliwić wszystkich swoich czynów. Nie polubiłam Mary
i nawet nie było mi jej żal. Okropna dziewucha.
Emma Donoghue „Ladacznica”
Ilość stron: 456
Wyd. Papierowy księżyc
Ocena: 4/6
Jakoś nie jestem przekonana do tej powieści, więc raczej za nią rozglądać się nie będę.
OdpowiedzUsuńA mnie bardzo zaciekawiła „Ladacznica” i muszę koniecznie się za nią rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńja bardzo długo szukałam jej po okazyjnej cenie, ale cieszę się, że wytrwałam i ostatecznie książki sobie nie odpuściłam. ciekawe co autorka zaprezentuje następnym razem.
UsuńA ja akurat polubiłam Mary, lubię takie ciekawe charakterki. Jasne, sama była sobie winna, ale cóż poradzić na to, że ukarano ją za marzenia... Zakończenie okazało się idealne, mocno przewrotne.
OdpowiedzUsuńMam ją w swoich planach.
OdpowiedzUsuńCiekawa fabuła, tylko nie wiem, czy na takie książki jestem już gotowa. Jednak zmierze się z nią.
OdpowiedzUsuńLubię takie klimaty więc pewnie sięgnę po nią kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńChoć lubię takie klimaty tym razem dam sobie spokój.
OdpowiedzUsuńJuż czytałam kilka opinii na temat tej książki, niestety ale książka nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pewnie bym przeczytała, ale na plażę niespecjalnie się nadaje ;P
OdpowiedzUsuńa tam, każda książka jest dobra na plażę. ważne tylko by nas zainteresowała.
UsuńChętnie przeczytam tę książkę, ale nie w tej chwili. Zapamiętam sobie ten tytuł:)
OdpowiedzUsuńLubię taką tematykę... ale nie wiem czy akurat po ten tytuł bym sięgnęła :/
OdpowiedzUsuńBardzo mnie poruszyła ta lektura. Mary budziła we mnie antypatię, nie potrafiłam wzruszyć się jej losem - według mnie była psychopatką. Z drugiej jednak strony pozycja kobiet była wówczas nie do pozazdroszczenia, przygnębiał mnie sposób, w jaki autorka przedstawiła ich los, brak jakichkolwiek perspektyw na godne życie. Gdyby Mary miała inny charakter, gdyby na jej miejscu była jakakolwiek inna kobieta, która po prostu ma dość swego podłego losu, z pewnością moje sympatie dla bohaterów rozłożyłyby się zupełnie inaczej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
dbałość o szczegóły to wg mnie jedna z charakterystycznych cech prozy Donoghue. niezależnie od tego o czym aktualnie pisze, zawsze wkłada w to masę czasu i pracy, i dlatego jej książki tak silnie działają na nasza wyobraźnię.
UsuńCzeka sobie ładnie na półce! :D
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, ale na razie spasuję, no chyba, że wpadnie mi w ręce - wtedy oczywiście przeczytam! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPokój zrobił na mnie duże wrażenie, jestem bardzo ciekawa jak pisarka poradziła sobie z dramatem historycznym :)
OdpowiedzUsuńtrudno porównać ze sobą te dwie historie, ale jednak mimo wszystko Pokój zrobił na mnie większe wrażenie.
UsuńBardzo chciałabym tę książkę przeczytać! Uwielbiam takie główne bohaterki.
OdpowiedzUsuńBrzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuń