Cytat z zeszłego tygodnia, wielu z Was uznało za demotywujący i depresyjny, więc skoro pogoda jest dla nas nadal łaskawa, spójrzmy na jesień z nieco innej, Muminkowej strony.
"Spokojne przechodzenie jesieni w zimę wcale nie jest przykrym okresem. Zabezpiecza się wtedy różne rzeczy, gromadzi się i chowa jak największą ilość zapasów. Przyjemnie jest zebrać wszystko, co się ma, tuż przy sobie, możliwie najbliżej, zmagazynować swoje ciepło i myśli i skryć się w głębokiej dziurze, w samiuśkim środku, tam gdzie bezpiecznie, gdzie można bronić tego, co ważne i cenne, i swoje własne. A potem niech sobie sztormy, ziąb i ciemności przychodzą, kiedy chcą. Niech się tłuką o ściany szukając po omacku wejścia, i tak go nie znajdą, bo wszystko jest zamknięte, a w środku siedzi ten, kto był przezorny, siedzi i śmieje się, zadowolony z ciepła i samotności."
"Spokojne przechodzenie jesieni w zimę wcale nie jest przykrym okresem. Zabezpiecza się wtedy różne rzeczy, gromadzi się i chowa jak największą ilość zapasów. Przyjemnie jest zebrać wszystko, co się ma, tuż przy sobie, możliwie najbliżej, zmagazynować swoje ciepło i myśli i skryć się w głębokiej dziurze, w samiuśkim środku, tam gdzie bezpiecznie, gdzie można bronić tego, co ważne i cenne, i swoje własne. A potem niech sobie sztormy, ziąb i ciemności przychodzą, kiedy chcą. Niech się tłuką o ściany szukając po omacku wejścia, i tak go nie znajdą, bo wszystko jest zamknięte, a w środku siedzi ten, kto był przezorny, siedzi i śmieje się, zadowolony z ciepła i samotności."
Tove Jansson - Dolina Muminków w listopadzie
"Któregoś wczesnego ranka w Dolinie Muminków Włóczykij obudził się w
swoim namiocie i poczuł, że nadeszła jesień i czas ruszać w drogę. Taki
wymarsz zawsze jest nagły. W jednej chwili wszystko się zmienia, temu,
kto odchodzi, zależy na każdej minucie, szybko wyciąga namiotowe śledzie
i gasi żar, zanim ktokolwiek przyjdzie przeszkadzać i wypytywać, i
zaczyna biec, w biegu zarzucając plecak, i wreszcie jest już w drodze,
raptem spokojny niczym wędrujące drzewo, na którym nie rusza się ani
jeden liść. Tam gdzie stał namiot, świeci pusty prostokąt trawy.
Później, kiedy zrobi się dzień, zbudzą się przyjaciele i
powiedzą:„Odszedł, widać jesień się zbliża”.
Tove Jansson - Dolina Muminków w listopadzie
Nie lubię ani jesieni, ani zimy... czekam na wiosnę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
sama lubię tylko, jak jest ciepło, więc ogólnie uznaję wyłącznie lato ;)
UsuńPiękne zdjęcia. A do Muminków mam niesamowitą słabość. To taka liryczna bajeczka, jak Kubuś Puchatek (ale ten prawdziwy, książkowy, nie Disneyowski, zrobiony na imbecyla)
OdpowiedzUsuńMuminki to mądre istoty, żyjące w zgodzie z naturą. Szkoda, że nie każdy tak potrafi.
OdpowiedzUsuńZdjęcie ze zmrożonym listkiem jest magiczne.
Muminki oraz całą twórczość Tove darzę wielką sympatią.
Usuńuwielbiam tą bajkę! :D
OdpowiedzUsuńNatchnęłaś mnie!! dziś w łóżku sobie poczytam akurat tę część.
OdpowiedzUsuńZdjęcie z liściem - niesamowite.
OdpowiedzUsuńdziękuję, zdjęcie zrobione telefonem w parku.
UsuńTakie fotografie od razu poprawiają nastrój.
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie z listkiem jest cudowne. Ma swój klimat. Choć nie lubię jesieni (tej zimnej), a zimy tym bardziej to jednak ma swój urok. :)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie mnie urzekło, jest przepiękne. Jesień, pomimo wszystkich swoich wad, ma w sobie coś magicznego. :)
OdpowiedzUsuńenergetyzuje, gdy jest słoneczna, ale jak zbierze się na deszcz, to tylko zawinąć się w koc i nie wychodzić.
Usuńach jak ja lubię muminkowy listopad!
OdpowiedzUsuńNie masz pojęcia, jak się cieszę, że tak fajne i znane blogerki promują Muminki! :)
OdpowiedzUsuńMuminki warte są każdej promocji.
UsuńJa nie mam kompletnie problemu z depresją :)) Okres jesienno-zimowy to mój ulubiony czas! Mogłoby dla mnie nigdy nie być lata ani wiosny...
OdpowiedzUsuńA wstyd się przyznać - Muminków nigdy nie czytałam!
A jednak przeczytam Muminki. Kocham te moje małe melancholie. Staram się wyciągnąć z nich jak najwięcej.
OdpowiedzUsuńNie mam czasu w tym roku, by się pozachwycać jesienią.... a jak mam czas, to intensywnie pada.
OdpowiedzUsuńpóki co pogoda jest łaskawa, może znowu uda nam się bezśnieżna zima.
UsuńPiękne cytaty, niezwykle trafne;)
OdpowiedzUsuńZawsze szalenie bałam się Muminków... :P
OdpowiedzUsuńmnie od dzieciństwa fascynowały, nawet Buka była szalenie ciekawa.
UsuńCudownie...
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcie tego liścia!
Ahhh te Muminki :)
OdpowiedzUsuń