"Wypiłem i zakąsiłem, potem znowu (...) lecz czas płynął, a sieroca samotność i dotkliwe poczucie opuszczenia przez wszystkich nadal mi doskwierały".*
Alkohol, to jeden z najdoskonalszych środków do upodlenia człowieka. Powszechnie dostępny, stosunkowo niedrogi i niestety zawsze skuteczny.
Bohaterem Białego Kafki jest dziennikarz, który przez alkohol, najpierw traci miłość swojego życia, a potem stara się ją panicznie odzyskać. Praktycznie każda butelka i towarzysząca jej impreza, jest okazją do poznania nowej kobiety. Najpierw drink, potem dotyk, wspólna noc i wielkie rozczarowane - schemat niezmienny.
Grzegorz Kozera, w ironicznych słowach, opowiada o upadku swojego bohatera, zaskakując nas przy tym, jego mądrością i oczytaniem. Facet doskonale wie, kiedy i co powiedzieć, jest w stanie napisać poczytny artykuł, tylko dlaczego na własne życzenie pakuje się w takie bagno? - nie wiemy.
Biały Kafka to opowieść bez fekaliów, za to z gorzką prawdą o życiu alkoholika. Szczera, bezpretensjonalna, po prostu lektura, jaką warto znać, by nie przeżyć tego samemu.
"Picie w samotności, przypomina umieranie w samotności", a alkoholik na końcu zawsze zostaje sam.
Grzegorz Kozera "Biały Kafka"
Ilość stron: 208
Wyd. Dobra Literatura
Ocena: 4/6
* s.73
Jak na razie wolę czytać książki "luźniejsze", niż takie depresyjne i to o alkoholu. Ale nie wykluczam, może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńkiedyś dużo o tym czytałam, a teraz moja praca po części się z tym wiąże, dlatego takie powieści mnie interesują.
UsuńJest coś intrygującego w tym tytule, nie przeczę, ale jednak nie na tyle, bym z miejsca się za niego zabierała ^^
OdpowiedzUsuńMocny temat. Właściwie to chyba jeszcze nie czytałam książki o alkoholizmie... Może te przeczytam.
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com
trudno napisać prawdziwą książkę o tym problemie, ale wg mnie Kozera znakomicie dał sobie z tym radę, Pilch polecany poniżej też.
UsuńKsiążka świetna - mam ją już za sobą. Polecam wszystkim, bo naprawdę warto!
OdpowiedzUsuńTrudny temat, mało kto potrafi dobrze go przedstawić.
OdpowiedzUsuńto prawda, denerwują mnie ksiażki, że wszystko kręci się wokół wymiotów i wyłącznego staczania się człowieka, w tej chorobie jest tyle samo upadków co wzlotów.
UsuńZ tego powodu strasznie denerwują mnie książki Rosiek :/
UsuńTrudna tematyka, bardzo trudna. Wymowna okładka. Książkę jak spotkam na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńChyba nie do końca ta książka do mnie przemawia. Tematycznie nie interesuje mnie.
OdpowiedzUsuń