
10:32
Pewnego dnia, w grudniu - Martyna Ochnik
Normal
0
21
Jeszcze się nie urodziła, a już
była przeklęta. Niechciana, przez matkę nigdy nie pokochana. Porzucona, kiedy ta w
porywach depresji wyskoczyła z domowego okna. W chwili zderzenia z betonem,
życie maleńkiej jeszcze Poli, otrzymało ranę, która nigdy się nie zagoi.
Gęsta linia połączeń splata ze
sobą człowiecze losy. Od skutku do przyczyny, wędrujemy z Basią w rytmie...